Mohery w tramwajach - tragedia

Hejka , następna sprawa która mnie wkurza już na maksa to babcie z siatami wiszące nad głową żeby tylko im wstać .

No oczywiście jestem wychowaną dziewczyną  kochali mnie rodzicę i wychowali mnie dobrze ale kurde za cholerę nie mogę zrozumieć tych moherów , no dźwiga baba 3 torby z biedry + torba z netto , no to znaczy ze ma siłe że nie jest chora , bo chorzy ludzie leżą a szpitalu . kurde skoro ma siłe latać po sklepach 3 godziny to niech ma siłe stać w tramwaju .

Ja schodzę ustępuję miejsca ale robieto bardzo bardzo niechętnie podjeżdząm w tym autobusie i widzę jak biegnie babsko do tramwaju no biegnie z tymi siatami  nie ze idzie tylko goni ale jak wpada to juz udaje zmeczoną i stanie nad tobą i sapie  noż kurwa mać no oszaleć nieraz można .

 Kiedyś widziałam kolesia w tramwaju mial koszulkę nie schodzę moherą :) dobre co , ja coraz częściej rozumiem ludzi którzy nie schodzą a to dlatego że mohery same sobie na to zasłużyły .

 Nie bardzo też rozumiem to że mają siłe latać do kościoła i stać i klęczeć tam przez godzinę ale postać 10-15 minut w autobusie to już sił nie mają no dziwne co nie ?