BĄDŹ ZDROWA PIĘKNA NAMIĘTNA I POWABNA
Kiedy przychodzą pierwsze refleksje na temat zdrowej
żywności? Najczęściej gdy dopadnie nas choroba. W każdym razie dopóki
jest kondycja, włos się nie przerzedza i zęby są na miejscu, nikt nie zastanawia się
specjalnie nad tym, co wkłada na talerz. I tak można sobie pociągnąć we
względnym zdrowiu nawet do pięćdziesiątki. Warto jednak zapracować na
dobrą formę na starość dużo wcześniej, pamiętając o kilku składnikach,
które często powinny się znajdować w naszym menu, a nie wiążą się z
stałym „byciem na diecie”.
Szpinak
Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że potrzebujemy zieleniny? To bogactwo minerałów, witamin
i białka o czym nie wszyscy wiedzą. Szpinak jest wyjątkowo cennym
warzywem, kiedyś znienawidzony przez dzieci, przez papkowate serwowanie,
teraz wrócił do łask i jest łatwo dostępny w naturalnej formie. Jest
bardzo zasobny w antyoksydanty, żelazo, potas, kwas foliowy i witaminy
C, E, K, betakaroten, kwasy tłuszczowe omega 3 i witaminy z grupy B.
Można go jeść bez ograniczeń pod warunkiem, że ma się zdrowe
nerki. Chodzi tu o kwas szczawiowy, który wiąże wapń i może przyczynić
się do powstania kamicy szczawianowo-wapniowej. Osoby z chorobami nerek
powinny skonsultować się z lekarzem, pozostałe namawiam do jedzenia go
codziennie. Jeśli nie lubicie szpinaku, to pamiętajcie o innych
zielonych liściach jak choćby sałata rzymska czy ostatnio coraz
popularniejszy a bardzo zdrowy jarmuż.
Pomidory
Te
czerwone owoce (tak, wbrew panującemu zwyczajowi zaliczania do warzyw,
pomidor to owoc) wartościowe są z wielu względów, ale najczęściej zwraca
się uwagę na likopen, czyli czerwony barwnik, którego pomidory
zawierają wyjątkowo dużo. To jeden z najsilniejszych antyoksydantów z
grupy karotenoidów, którego ilość wzrasta, gdy poddamy pomidory obróbce
termicznej, jednak wchłanialność likopenu jest lepsza w przypadku
surowych. Już osiem świeżych
i czerwonych pomidorków koktajlowych pokryje dzienne zapotrzebowanie na
likopen. Poza tym pomidory działają bardzo dobrze na skórę i
zmniejszają ryzyko zachorowania na raka pęcherza, płuc, prostaty,
żołądka. Jeśli są osoby, które nie lubią świeżych pomidorów, w co
naprawdę trudno uwierzyć, pamiętajmy o zupie pomidorowej czy choćby
sosach.
Marchewka
Banał?
Nie, nazywana jest warzywem młodości. Zawiera m.in. potas, sód, wapń,
fosfor, siarkę, magnez, żelazo, mangan, miedź, cynk, kobalt, flawonoidy,
witaminy A, B1, B2, C, E, H, K, PP, kwas foliowy, związki siarkowe,
kumaryny. Wpływa bardzo dobrze na trawienie, zalecana jest już
najmłodszym w przypadku zaburzeń trawiennych. Nie bez powodu składniki z
marchwi dodawane są do produktów kosmetycznych, a regularne picie soku z
surowej marchewki pomoże uzyskać zdrowszy kolor skóry.
Jagody
Wszystkie
owoce o ciemnej barwie zawierają bardzo dużo przeciwutleniaczy,
zawdzięczają to właśnie barwnikowi. Sezon na jagody już się skończył,
ale warto korzystać z mrożonek, a za rok pamiętać o zrobieniu zapasów.
Te małe fioletowe owoce niegdyś uchodziły za antidotum na wiele
dolegliwości. Leczono nimi nawet gronkowca. Napar z jagód pomaga w
biegunkach dzięki garbnikom uszczelniającym błony śluzowe jelita. Owoce
leśne zalecane są wszystkim, którzy mają problemy ze wzrokiem, lub
zapobiegawczo. Jeśli nie mamy jagód to użyjmy aronii, czarnej porzeczki
lub borówek amerykańskich.
Fasola
To
doskonałe źródło lekkostrawnego białka, trzeba tu zaznaczyć, że rośliny
strączkowe wywołują wzdęcia u osób, które je rzadko jedzą. Warto więc
na stałe wprowadzić je do naszego jadłospisu, a wspomożemy w ten sposób
nasze serce i mózg. Szczególnie czarna fasola zawiera dużo antocyjanów
(zaliczane też do flawonoidów), które wykazały doskonałe działanie na
mózg, bo dosłownie wymiatają wolne rodniki. Tym samym pomagają w
zapobieganiu wielu chorobom jak choćby Alzheimer, choroby serca czy też,
co dość istotne, spowalniają starzenie.
Orzechy włoskie
Bogatsze
w kwasy omega 3 od łososia, który przy okazji dobrych składników
zafunduje nam również spożycie metali ciężkich. Może warto postawić
miseczkę tych orzechów na stole zamiast innych przekąsek. Już trzy
orzechy zaspokajają dzienne zapotrzebowanie na omega 3. Ze względu na
dużą zawartość fosforu doskonale wpływają na pracę mózgu, więc polecane
są uczącym się. Zawierają też witaminę E, B6 oraz żelazo, wapń, potas,
magnez, cynk i kwas foliowy. Powinny zatem o nich pamiętać także kobiety
w ciąży.
Płatki owsiane
Bardzo
często zapominamy o nich, może ze względu na nieszczególnie ładny
wygląd owsianki. Lubiane przez sportowców z powodu łatwo i stopniowo
przyswajalnych dzięki błonnikowi węglowodanów, potrzebnych do treningów,
oraz przez kobiety, które często używają ich do zabiegów kosmetycznych.
Płatki owsiane nawilżają skórę „od środka”, działają też
antydepresyjnie. Zawierają mnóstwo minerałów i składników odżywczych i
na pewno są zdrowszym śniadaniem niż słodkie płatki kukurydziane. Mają
działanie prebiotyczne, czyli stanowią pożywkę dla korzystnych bakterii
żyjących sobie w naszych jelitach.
Kiszonki
Kiszona
kapusta czy ogórki to doskonałe źródło kwasu mlekowego, który wspomaga
trawienie, oczyszcza organizm, wzmacnia system obronny, zmniejsza poziom
cholesterolu i wspomaga syntezowanie witaminy K. Kiszonki zawierają
niewielkie ilości witaminy K2, bez której wapń dostarczany wraz z
pokarmem nie trafi do kości, dostarczają też sporo witamin
które regulują metabolizm i ułatwiają trawienie białek, tłuszczów i
węglowodanów (B1, B2, B3), wygładzają skórę, wzmacniają włosy i
paznokcie oraz zwiększają przyswajalność żelaza, chroniąc przed anemią,
to dzięki witaminie C. Są też dość dobrym źródłem minerałów jak magnez,
wapń, fosfor i potas. Koreańska kiszona kapusta pekińska zwana Kimchi
jest uznawana za jeden z najzdrowszych pokarmów świata. Pamiętajmy
jednak, że tylko surowe kiszonki posiadają kwas mlekowy. Zasmażana
kapusta to już zupełnie coś innego. Poza tym nie tylko ogórki i kapustę
można kisić. Warto próbować nowych przepisów.
Kurkuma
Jedna
z najsilniej działających przeciwnowotworowo przypraw, ma działanie
cytostatyczne - działa toksycznie na komórki rakowe. Zawiera kurkumin,
związek o działaniu przeciwzapalnym, ponadto oczyszcza krew. Powinno się
ją dodawać do potraw na początku gotowania i w połączeniu z papryką lub
czarnym pieprzem. Kurkumin z samej kurkumy nie jest przyswajalny. Nie
bez powodu mawia się, że Hindusi nie chorują na nowotwory.
Źródło : internet , publikacje w sieci