Często jeździcie tramwajami , autobusami itp... pewnie tak jak każdy , a nie wkurza Was kochane jak jakiś tępak koło was przez półgodziny rozmawia przez telefon.
Wystarczy kilka razy przejechać się miejskim autobusem, by zauważyć, że
pasażerowie ogłaszający najbardziej intymne szczegóły ze swojego życia
nie trafiają się wcale rzadko. Ten kto choć raz był skazany na
wysłuchanie opowieści o zdradzaniu żony, cudzych długach, czy też
biegunce, wie, o czym mówimy. O dziwo, wiele osób nie zauważa, że takim
zachowaniem może wprawić w dyskomfort osoby stojące tuż obok.
No za cholerę nie mogę tego znieś drogie buraki warszawskie :
Nie rozmawiamy w środkach komunikacji miejskiej bo :
1. To nie grzeczne
2. Nie wypada dzielić się z całym autobusem tym co tam ciekawego w pracy , bo kogo to obchodzi
3. Lista waszych zakupów też nie bardzo nas obchodzi
4.Ludzie jadą lub wracają z / do pracy są zmęczeni i nie bardzo chcą słuchać durnych tekstów i chichrania się z koleżaneczką przez telefon
5. Pokazujecie w ten sposób że jesteście zadufani w sobie , pępki świata
PAMIĘTAJCIE KOCHANI W TRAMWAJACH AUTOBUSACH PRZEZ TELEFON ROZMAWIAJĄ PROSTAKI I BURAKI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz